25 lutego 2014

Faszerowane Karczochy po turecku - "Enginar dolması"

"Enginar dolması":

Potrzebne składniki:

5 średniej wielkości karczochów
woda
2 cytryny
pół szklanki oleju słonecznikowego
pół kilo mięsa mielonego (wołowina w tym przepisie, ale możecie dać co tam lubicie)
jedna czwarta szklanki umytego ryżu
2 średnie cebule, drobno pokrojone w kostkę
3 średnie pomidory, pokrojone w kostkę
pół pęczka natki z pietruszki, drobno posiekanej
1 łyżka stołowa przecieru pomidorowego (koncentrat)
sól i pieprz do smaku
jedna czwarta łyżeczki od herbaty kminu rzymskiego (kumin, cumin)

Przygotowanie:

Odcinamy niepotrzebne części karczocha (łodyga, liście) a następnie odcinamy jego spiczasty czubek i odkładamy (przyda się później). Pozbywamy sie starych lub źle wyglądających liście z główki oraz trochę ze środka (nie za dużo). Aby nasze karczochy nie ściemniały, należy je umieścić w misce z wodą i sokiem z 1 cytryny - woda musi zakrywać karczochy. Pozostawić je tak przez ok 5minut. Po tym czasie, wyjąć i odsączyć dobrze karczochy. Podsmaż mięso w 3 łyżkach oleju w dużej patelni aż do zrumienienia. Następnie dodaj cebulę, ryż, pomidory oraz natkę z pietruszki. Dodaj przecier pomidorowy i gotuj przez kolejne 5 minut. Dodaj sól i pieprz oraz kmin rzymski. Gotuj jeszcze 3 minutki, zdejmij z ognia i dodaj sok z 1 cytryny i dobrze wymieszaj. Na tej samej patelni, na pozostałym oleju smaż karczochy na średnim ogniu do czasu jak zaczną zmieniać kolor. Jeden po drugim wypełnij farszem mięsnym. Przełóż do garnka odpowiedniej wielkości, który nie pozwoli karczochom na pływanie - muszą przylegać ścisło do siebie. 



Na każdego karczocha nałóż odcięty wcześniej czubek i dodaj tyle wrzątku, aby były prawie całe zakryte. Gotuj na średnim ogniu przez 0 min pod przykryciem. Karczochy są gotowe jeśli liście łatwo odchodzą.
Podawać ciepłe z jogurtem. 




Smacznego!

źródło zdjęć: google
 

4 komentarze:

  1. Moglaby Pani odezwac sie na mojego maila mam pewne pytanie:) mmooncia@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. skąd wziąć "kmin rzymski"????????

    OdpowiedzUsuń
  3. Ze sklepu :) Poszukaj w większych supermarketach powinien być jako "kumin" albo "cumin" lub "kmin rzymski". To jest co innego niż nasz polski kminek. Jednak jeśli nie znajdziesz to pomiń go po prostu i tyle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Matko, jak to bosko wygląda! Nigdy w życiu nie jadłam karczochów, ale jak na to patrzę, to marzę, by ich wreszcie spróbować...
    Pozdrawiam,
    Sol

    OdpowiedzUsuń